uzależnienie Naturą uzależnień zajmował się Stanton Peele, który określił, że:

Nałogowe uwikłanie człowieka sprawia, że szuka on różnych doznań o ludzkim charakterze niezależnie jaki jest rodzaj uzależnienia. To właśnie te doznania powodują zniewolenie człowieka, który bez tych kwestii nie potrafi już żyć. Nałóg staje się powodem utraty kontroli nad sobą i swoimi zachowaniami. W momencie, gdy uzależniony umiera właśnie z powodu nadużywania należy pamiętać, że uzależnienie jest umotywowane jego pragnieniami. Zachowania o nałogowym charakterze teoretycznie mają dawać coś uzależnionemu.

Przez te zachowania często chcemy radzić sobie z problemami. Nie zawsze powinniśmy skupiać się tylko na tym, że uzależnienie jest chorobą. Trzeba dogłębniej to badać i rozumieć, że uzależniony szukać doświadczeń, które mają zaspokoić jego szeroko pojęte potrzeby. W uzależnieniu trzeba wyróżnić trzy składowe: osoba, nałogowe uwikłanie bądź doświadczenie oraz środowisko bądź sytuacja danego człowieka. Można rozszerzyć te składowe i powiedzieć o poszczególnych kwestiach nieco więcej.

Osoba

1. Nie potrafi dbać o swoje najważniejsze potrzeby, determinujące ich życie

2. Są wartości, które mają budować uzależnienie i mu nie przeciwdziałają.

3. Nie ma żadnych hamulców i powściągliwości w działaniach.

4. Czuje, że się nie sprawdza, jest bezsilna wobec uzależnienia.

Sytuacja

1. Kategorie społeczne o upośledzonym charakterze, wpływ wojny problem z niedostatkiem czy jałowością.

2. Rówieśnicy o aspołecznym charakterze

3. Niedostateczne wsparcie ze strony bliskich i znajomych.

4. Sytuacja życiowa, która sprawia, że nie możemy sobie poradzić z problemami: dojrzewanie, stres, izolacja

Doświadczenie

1. Czujemy doznanie niezwykle dokładnie, pochłania naszą uwagę i skupia na sobie, powoduje silne uczucie.

2. Czujemy, że mamy kontrolę nad sobą, bezpieczeństwem, czujemy osiągniecia, które budują nasze zainteresowanie uzależnieniem

3. Nie mamy cierpienia i innych emocji

Ludzie ze względu na uzależnienia są w stanie nawet zranić czy zabić a to zachęciło do badania tego problemu. Gdy wpadamy w nałóg zostajemy całkowicie pochłonięci przez ten problem, który zaczyna panować nad danym człowiekiem. Dlatego właśnie, że nałóg nad nami panuje nie jesteśmy w stanie sobie z nim poradzić. Tak np.: gdy osoba chora na bulimię widzi, że wywołanie torsji powoduje, że jest fizycznie atrakcyjna trudno będzie jej zerwać z tym nałogiem. Podobnie ludzie, którzy uzależnieni są alkoholu nie chcą pojawiać się w miejscach pomocy, schroniskach, gdyż tam nie będą mogli swobodnie pić, a uważają, że picie to jedyne co mają w życiu. I dlatego tworzy się złudny obraz, który sprawia, że nie jesteśmy, nie chcemy zerwać z tym problemem i to buduje jego jeszcze większe podstawy.